Każde zaburzenie psychiczne wygląda inaczej

Każde zaburzenie psychiczne wygląda inaczej.
Każda depresja wygląda inaczej.
Nie ma dwóch identycznych przebiegów zaburzenia lęku panicznego.
Dwie osoby zmagające się ze schizofrenią mogą prezentować inne objawy. 

Dlaczego?
Bo z zaburzeniem psychicznym zmaga się człowiek.
Każdy z nas jest inny, wyjątkowy i u każdego z Nas ta sama choroba może mieć różny przebieg, różnie reagować na leczenie, zaburzać różne sfery funkcjonowania, różnie wyglądać…

Dzisiejszy post mam w głowie od dawna. 
Jest dla mnie bardzo ważny. 
Chcę nim zwrócić uwagę na krzywdzące oceny, z którymi zbyt często zmagają się osoby walczące z zaburzeniami psychicznymi.

Na co dzień pracuję z dziećmi i młodzieżą. Słyszę ogrom historii, w których pojawiają się oceny choroby przez pryzmat wyglądu, funkcjonowania, przebiegu leczenia…

„Gdybyś bardziej się postarała to wstałabyś z łóżka. Przecież chorzy psychicznie normalnie funkcjonują”

„Zaburzenie psychiczne? Nie wierzę przecież dobrze się uczy.”

„Córka mojej koleżanki miała to samo i normalnie chodziła do szkoły. Albo brakuje tu chęci do zmiany albo macie słabe leczenie.”

„Nie widać po Tobie choroby, chciałabym tak wyglądać. Nie marudź, ludzie mają gorzej i żyją.”

„Czytałam, że terapia takich problemów trwa 3 miesiące. Może za mało się starasz?”

„Depresja? Teraz wszyscy mają depresję. Jest wstrętny, złośliwy i wybucha. Może lepiej zająć się wychowaniem?”

To komunikaty, których trudno słuchać i czytać.
Mogę tylko probować sobie wyobrazić jak bardzo bolą i ranią osoby, do których są kierowane.

Nie oceniajmy zaburzeń psychicznych po wyglądzie.
Nie oceniajmy po powierzchownych zachowaniach.
Nie oceniajmy w ogóle…
Każda choroba psychiczna wygląda inaczej- ma inny przebieg, reakcję na leczenie, nasilenie objawów. 
Każda zostawia jedyne w swoim rodzaju cierpienie.

Wielu chorób psychicznych nie widać na zewnątrz. 
Nie oznacza to, że ich nie ma. 
Bądźmy uważni, obserwujmy, słuchajmy, rozmawiajmy. 
To droga, by zobaczyć i pomóc.

To ważne.